Skip to content Skip to footer

Na ratunek twarzy! Jak poprawić swój wygląd tuż przed imprezą?

 

To, że organizm nie zawsze jest dla nas łaskawy jest dość oczywiste. Podobnie jak fakt, że przeważnie sami sobie jesteśmy winni zbyt dużą ilością zjedzonych dzień wcześniej chipsów, wypiciem o jednego kieliszka za dużo lub niezmywaniem makijażu przez kilka dni pod rząd. Doświadczają tego przeważnie kobiety i to niestety w ważne dla nich dni. Randka? Możesz spodziewać się powiększonego brzuszka, trzeba było nie pić tyle coli! Ważne spotkanie zawodowe? Rano zobaczysz wyprysk dokładnie na środku czoła. Wybierałaś się dzisiaj na bal? Twoja cera zdecydowanie mówi o tym, żeby zostać w domu? Pokażemy ci, że nie musisz jej słuchać!

Drogeryjne kosmetyki przekonują cię do tego, że w przeciągu 15 minut będziesz gotowa do wyjścia, oczywiście czym więcej jesteś w stanie zapłacić, tym lepiej będziesz wyglądać. Co jednak jeżeli nie przepadasz za obciążaniem cery i wolałabyś zaufać bardziej naturalnym sposobom? Wybierz się do kuchni, a my podpowiemy do których szafek zajrzeć w pierwszej kolejności!

Zacznijmy od lodówki!

Tutaj wszystko będzie w zasadzie zależało od tego, ile masz czasu do wyjścia. Jeżeli jest jeszcze wcześnie rano postaw na olej lniany. Na oczyszczoną twarz, delikatnie nałóż cienką warstwę i poczekaj kilka godzin. Olej jest ogromnym zbawieniem dla zmęczonej twarz, nawilża ją i wyrównuje koloryt nie zostawiając tłustego filmu jak inne oleje. Po tym możesz zastosować maseczkę z kurzego białka, które jest istną bombą witaminową. Kurze białko należy delikatnie nałożyć na całą twarz i poczekać ok. 15 minut (wytrzymując dość nieprzyjemny zapach). W tym czasie białko stężeje i spokojnie można ściągnąć je z twarzy jak popularne maseczki peel off. Skóra w dotyku będzie niewiarygodnie miękka, pory się zamkną, a kolor skóry będzie kojarzył się jedynie ze zdrowiem i pięknem.

Czas na półkę z przyprawami!

Jedną z możliwości, jeżeli mamy więcej czasu przed imprezą jest maseczka z kurkumy. Tutaj należy powiedzieć kilka słów o tej niezwykłej przyprawie, ponieważ jako jedna z nielicznych doskonale wpływa na przebarwienia, a kobiety na całym świecie stosują ja z powodzeniem, nie skazując się jednocześnie na pełne konserwantów kosmetyki. Kurkumę stosuje się nawet w przypadku łuszczycy lub egzemy, ponieważ jej działanie antyoksydacyjne jest ogromne. Pozbawia nas zmarszczek, zyskujemy piękny, wyrównany koloryt i pomaga w przypadku nawet najmniejszych ognisk zapalnych. Aby przygotować maseczkę z kurkumy potrzebne nam będą 3 łyżeczki miodu, 1 soku z cytryny, 1 oliwy z oliwek, 2 łyżki jogurtu naturalnego oraz dosłownie szczypta kurkumy. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i nakładamy na twarz. Maseczka powinna zasychać ok. 25 -30 minut, po czym zmywamy ją ciepła wodą. W sieci można znaleźć informację, żeby kurkuma może zafarbować naszą skórę i faktycznie stanie się tak, kiedy przesadzimy niepotrzebnie z ilością kurkumy. Nawet wtedy, kilkukrotnie umycie twarzy pozwoli na pozbycie się żółtawego odcienia, a dodatkowo będziemy pamiętać na przyszłość o tym, żeby kurkumę dodawać z rozwagą.

A teraz zajrzymy do apteczki!

Co zawsze mamy w swoich apteczkach, kiedy niestety dorwie nas rozwolnienie? Oczywiście węgiel aktywny. Okropna w smaku tabletka, która pozostawiała czarne smugi na zębach i języku ma również dodatkowe zdolności! Nie tylko zabija bakterie, ale również oczyszcza naszą skórę! Zbyt duża ilość tłuszczu czy nieczystości znikną z naszej twarzy po zastosowaniu maseczki z węgla. Jak ją zrobić? Wystarczy kilka tabletem rozgnieść na spodeczku i dodać wody lub jogurtu. Tak powstałą, czarną papkę kładziemy na twarz i czekamy 15-20 minut, a następnie zmywamy ją ciepłą wodą. Jeśli wolisz szybsze, gotowe rozwiązania, możesz też zaopatrzyć się w gotowy produkt tj głęboko oczyszczające paski na nos z węglem aktywnym – są szybkie i równie skuteczne!

Jasna, świeża i oczyszczona buzia będzie wyglądała świetnie i na pewno poprawi nasze samopoczucie przed wielkim wyjściem. Warto takie sztuczki przećwiczyć wcześniej w domu, żeby mieć pewność który z podanych wyżej sposobów przyjdzie nam na ratunek w dzień, kiedy skóra naszej twarzy definitywnie odmówi serdecznej współpracy.