Przeglądając strony o zdrowym odżywianiu czy śledząc doniesienia ze świata sporu często spotykamy się z wieloma terminami ściśle związanymi z dietetyką. Jednym z nich jest zapotrzebowanie kaloryczne. Kiedy słyszymy słowo kaloria od razu przed oczami mamy obraz osoby na diecie redukcyjnej, która usilnie stara się zrzucić kilka kilogramów.
Czym jest zapotrzebowanie kaloryczne i kogo dotyczy?
Zapotrzebowanie kaloryczne to nic innego jak ilość energii, którą wraz z pożywieniem musimy dostarczyć do naszego organizmu (czyli tkanek i komórek), tak aby funkcjonował on prawidłowo i w niezakłócony sposób.Zapotrzebowanie kaloryczne dotyczy każdego. Nie każdy myśli o tym na co dzień i to duży błąd, ponieważ nie mając tej wiedzy nie wiemy, ile kalorii powinniśmy dostarczać organizmowi, aby działał wydajnie i efektywnie.Wiele osób popełnia kardynalny błąd przejadając się lub odwrotnie – jedząc zbyt mało, a winą za chroniczne zmęczenie, brak sił witalnych i energii do działania obarcza pracę czy dzieci.
Czy warto liczyć kalorie każdego dnia?
Nie warto na pewno obsesyjnie liczyć kalorii każdego produktu jaki zjadamy. Każde skrajne podejście jest złe i przysparza więcej szkód niż pożytku.Warto natomiast bez wątpienia wiedzieć mniej więcej, ile kalorii dziennie potrzebujemy, aby zachować produktywność, trzeźwość umysłu i energię do działania. W ten sposób unikniemy niepotrzebnego przejadania się lub odwrotnie – niedoborów żywieniowych.
Czy można samodzielnie wyliczyć zapotrzebowanie kaloryczne?
Wbrew pozorom wyliczenie zapotrzebowania kalorycznego nie jest banalnie proste, ponieważ pod uwagę należy wziąć wiele zmiennych: wiek, płeć, ogólny stan zdrowia, tryb życia. Każdy przypadek jest indywidualny, dlatego analizie poddać należy wiele czynników jednocześnie.Rekomenduje się skorzystanie z gotowych kalkulatorów zapotrzebowania kalorycznego, które są dostępne na wielu stronach poświęconych zdrowemu odżywianiu czy odchudzaniu. Wpisując kilka danych bez trudu uzyskamy wiarygodny wynik i będziemy mogli korzystać z tych danych każdego dnia.