Dłużnicy to zmora przedsiębiorców – wśród nich aż dziewięciu na dziesięciu ma problem z odzyskiwaniem należności z tytułu faktur, umów, innych dokumentów potwierdzających sprzedaż produktu. W dużych organizacjach windykacja miękka wymaga zatrudnienia specjalnych konsultantów na stanowiskach w call center. Ich pracę można zastąpić robotami – voicebot dla windykacji to skuteczne narzędzie w walce z dłużnikami.
Automatyczna windykacja miękka
Windykacja, czyli dochodzenie roszczeń z tytułu braku płatności jest tak stara, jak cywilizacja europejska. W czasach antycznych działali w Rzymie windykatorzy, którzy mniej lub bardziej skutecznie wykonywali zlecenia wierzycieli. W prawie rzymskim roszczenia nie były usankcjonowane, tak jak obecnie, stąd działalność windykacyjna nie miała wówczas umocowania w prawie.
W praktyce można dochodzić roszczeń w rozmaity sposób. W zależności od stosowanych metod mamy do czynienia z windykacją miękką lub twardą. Miękka windykacja to przypominanie, nakłanianie, prośba, monit lub każda inna łagodna forma perswazji. Narzędziami windykacji miękkiej są rozmowy osobiste, telefoniczne, e-maile, noty przesłane drogą pocztową. W rozmowach telefonicznych można wykorzystać nowoczesne programy – voiceboty.
Jednym z często stosowanych argumentów jest groźba umieszczenia nazwiska dłużnika w jednym z krajowych rejestrów lub skierowania sprawy do sądu. W tym przypadku mówimy już o windykacji twardej – skończyły się prośby, zaczęło się działanie, którego skutkiem może być karna lub komornicza egzekucja zaległości. Rozprawy przed sądami ciągną się miesiącami, a nawet latami i pociągają za sobą koszty, więc to narzędzie to ostateczność, gdy zawiodą inne środki.
Voicebot windykacja XXI wieku
Boty głosowe to oprogramowanie, które monitoruje terminy płatności i w przypadku ich niedotrzymania przeprowadza rozmowy z dłużnikami. Zamiast robot czy bot głosowy możemy również użyć określeń: wirtualny konsultant, inteligentna automatyczna sekretarka, pracownik cyfrowy. Voicebot – windykator może mówić głosem męskim lub żeńskim znanego aktora, lektora lub cyfrowym. Taki robot ma swoje imię, które podaje rozmówcy na powitanie.
Podstawowym zadaniem voicebota jest wykonywanie lub odbieranie połączeń telefonicznych zgodnie z harmonogramem oraz przeprowadzanie ich według scenariusza. W trakcie konwersacji bot analizuje wypowiedzi rozmówcy a dzięki wgranej rozległej bazie wiedzy dostosowuje do nich swoje kwestie. W czasie rozmowy robot podaje tytuł zadłużenia, wysokość kwoty, ilość dni przekroczenia oraz ustala z rozmówcą nowy termin.
Voicebot windykacja to urządzenie cierpliwe i dociekliwe – w przypadku niejasnych odpowiedzi rozmówcy robot prosi aż do skutku o ponowne ich formułowanie. Ma to szczególne znaczenie, gdy dłużnicy podają nowy termin spłaty długu – jeśli proponowana przez nich data nie mieści się w akceptowalnych ramach, bot będzie prosił o jej zmianę. Robot na początku informuje o nagrywaniu rozmowy, a na końcu o prawie do odsłuchania treści przepisów RODO.
Voiceboty – windykacja tańsza i bardziej skuteczna
Dlaczego voicebot dla windykacji jest lepszy od żywego konsultanta? Rozmowy z dłużnikami to bardzo delikatny obszar – boty radzą sobie tutaj znacznie lepiej niż ludzie. Człowiek się czasem myli, męczy, irytuje, choruje, bierze urlopy. Voicebot jest w pracy całą dobę przez okrągły rok, mówi wciąż tym samym miłym głosem, jest cierpliwy, dociekliwy i stanowczy.
Zastąpienie pracy ludzkiej botami głosowymi ma też ważne przesłanki ekonomiczne i logistyczne – w tym samym czasie bot wykonuje od 10 do nawet 100 razy większej liczby połączeń. Koszt zatrudnienia robota w przeliczeniu na jedno połączenie jest dwukrotnie niższy w porównaniu z pracą człowieka.