Mówi się, że pracodawca poświęca każdemu nadesłanemu CV średnio 6 sekund. Szacuje się też, że na 50 wysłanych CV do przejścia do kolejnego etapu rekrutacji doprowadzają jedynie trzy lub cztery życiorysy. Nie są to liczby napawające optymizmem, ale głowa do góry. Wystarczy zastosować w swoim CV pięć poniższych zasad, by znacznie zwiększyć swoje szanse na rynku pracy.
Zadbaj o wygląd
I nie, nie chodzi tu o wizytę u kosmetyczki czy nowy garnitur. Na tworzenie CV składają się dwa równie ważne elementy: merytoryka i estetyka. Pracodawca poświęca na dane CV dosłownie jeden rzut oka. Jeśli nie przykuje się jego uwagi tym, jak CV wygląda, nie poświęci on ani chwili, by zapoznać się z jego treścią. Estetyka, przejrzystość i ciekawy design to cechy, którymi każdy powinien się kierować, gdy podejmuje się pisania CV.
Złap i wykorzystaj uwagę rekrutera
Ten drugi punkt jest ściśle związany z pierwszym. Ogólny obraz przyciąga uwagę, ale pracodawca nie może być zawiedziony tym, co zobaczy po bliższym przyjrzeniu się CV. Wyeksponuj to, co podczas tworzenia CV uznałeś za najważniejsze. Czasem trudno jest zadecydować o tym, co jest najbardziej istotne i wtedy warto szukać pomocy na takich stronach jak Architekci Kariery, które wspierają kandydatów na drodze do napisania CV idealnego.
Wejdź w skórę swojego przyszłego pracodawcy
Tworzenie CV to pisanie o sobie. Nie znaczy to jednak, że to osoba, której nazwisko znajduje się na życiorysie, jest tutaj najważniejsza. Najistotniejszą osobą w tej chwili jest rekruter lub pracodawca. Architekci Kariery radzą, abyś, gdy rozpoczynasz pisanie CV, postawił się w sytuacji pracodawcy i jego oczami spojrzał na życiorysy kandydatów. Zadaj sobie pytanie, kogo szukasz na to stanowisko? Jakich umiejętności oczekuje się od kandydata, a co jest zupełnie nieistotne w oczach zarządzających przedsiębiorstwem?
Pokaż, że zależy Ci na tej pracy
Wysyłanie tego samego CV do każdego pracodawcy jest jednym z najczęstszych błędów osób ubiegających się o pracę. Jeśli rekruter zobaczy, że CV zostało stworzone w taki sposób, by pasować do każdego stanowiska i każdej branży, od razu wrzuci je do kosza – pracownik, któremu obojętne jest, gdzie będzie pracował, nie będzie dobrym nabytkiem dla firmy. Pisanie CV to nie jest zadanie, które można wykonać raz i to byle jak.
Wyróżnij się z tłumu
I wreszcie – wyróżnij się. Masz sześć sekund, by oczarować rekrutera i tylko tę jedną szansę, by zachęcić go do zapoznania się z całym CV. Jeśli wypadniesz w CV tak samo jaki inni, razem z nimi trafisz do kosza i pożegnasz się z wymarzoną pracą.
Więcej na stronie https://kreatorzykariery.pl/